Okładka książki „Góry Polski” – kliknij aby obejrzeć powiększenie

Adres do korespondencji
i zamówienia:

Prawda, że fałsz?

Ileż to razy czytałem o rzekomo pierwszym w polskich górach szlaku turystycznym do Morskiego Oka albo o najstarszym schronisku pod Babią Górą... A przecież to nieprawda. Błędy, kłamstwa, ignorancja? Różnie bywa. W każdym razie w literaturze turystycznej nie tak znowu rzadko spotkać można nieprawdziwe informacje. Wśród błędów znajdujemy te wynikające z niewiedzy, oraz te zawinione, wprowadzające (świadomie?) w błąd czytelnika.

Można by spróbować wymienić powody, z jakich fałszowano historię gór Polski. Jednym z nich był swoiście pojęty patriotyzm objawiający się antygermanizmem czy niekiedy antyczechizmem: „jak Polak znakuje szlaki w Beskidach to jest dobrze, ale jeśli Niemiec znakuje szlaki i buduje schroniska – to jest źle, bo to jest germanizacja gór”. Zastanawiające jest, że nawet uznani za zasłużonych krajoznawców autorzy wprowadzali w błąd swoich czytelników...

Poniżej zamieściłem przykładowo niektóre nieścisłe informacje, wraz z wyjaśnieniem, jak było lub jest w rzeczywistości.

Pierwszym schroniskiem turystycznym w polskich górach było to nad jeziorem Morskie Oko w Tatrach

Nieprawda. Wcześniej zbudowano schroniska na Wysokim Kamieniu w Górach Izerskich oraz nad Śnieżnymi Kotłami w Karkonoszach.

Najstarszym zachowanym schroniskiem w polskich Karpatach jest schronisko na polanie Markowe Szczawiny pod Babią Górą w Beskidzie Żywieckim

Nieprawda. Kilka lat wcześniej powstało schronisko na Szyndzielni koło Bielska Białej w Beskidzie Śląskim.

Władysław Midowicz był zasłużonym działaczem turystycznym.

Niepełna informacja. Należący do PTT (Polskie Towarzystwo Tatrzańskie) Midowicz był równocześnie w młodości wandalem, który niszczył oznaczenia szlaków górskich umieszczone przez konkurencyjną organizację turystyczną BV (Towarzystwo Beskidzkie) w Beskidzie Żywieckim jak również zdemolował pomnik z głazów umieszczony przez BV na Pilsku. Midowicz zresztą sam o tym pisał, gdyż zostawił bogaty opis swoich działań. Jego teksty zioną wręcz antygermanizmem. Władysław Midowicz był wojującym nacjonalistą polskim, podobnie jak działacze BV byli zaciekłymi nacjonalistami niemieckimi. Jednego jak i drugich można uznać za wartych siebie. Obok zasług dla rozwoju turystyki, Midowiczowi i panom z BV należy wytknąć żenujące wręcz infantylne zachowanie.

Najwyższym szczytem Gór Wałbrzyskich jest Chełmiec

Nieprawda. O około dwa metry wyższa od Chełmca jest Borowa. Natomiast zbudowane przez ludzi na Chełmcu obiekty (na przykład wieża) sięgają wyżej, niż szczyt Borowej...